Jednak nie o samym samobójstwie chciałem tutaj napisać. Nie zastanawialiście się nigdy dlaczego jednostka wojskowa jest ochraniana przez prywatne firmy ochroniarskie? Nie jest to pewien paradoks, że wojsko potrzebuje ochrony? W dawnych czasach, to żołnierze pełnili warty i ochraniali obiekty militarne. Współcześnie normą jest, iż zajmują się tym ochroniarze – trudne sprawy…
Czemu wojskowi nie mogą ochraniać samych siebie, skoro to oni odpowiadają za bezpieczeństwo narodu? Nie mam zielonego pojęcia… Może wy macie pomysły, czemu tak właśnie jest?