11 listopad 2012

Wach nie powalił Kliczki na kolana

Dział: Relacje
Napisał 
Mariusz Wach, jako czwarty Polak, mierzył się z niepokonanym Władimirem Kliczko. Oboje dysponują słusznymi wymiarami (Wach – 202 cm wzrostu i 113,8 kg, Kliczko – 198 cm wzrostu i 112 kg) i zapewne większość z nas nie chciałaby być obiektem testów ich możliwości fizycznych – no chyba, że jesteśmy masochistami…

 

Co idzie walki… początkowo przebiegała ona dość spokojnie – rundy na tzw. „wymacanie” rywala. Walka nabierała rumieńców w miarę upływu czasu, można było obserwować coraz ciekawsze kombinacje ciosów wspomnianych bokserów. Kliczko kontrolował jednak całą walkę i tylko w nielicznych chwilach udawało się naszemu Wachowi „nadkruszyć” rywala – np. w końcówce piątej rundy w stronę Kliczki dotarł potężny polski prawy sierpowy, który wstrząsnął Ukraińcem. Reprezentantowi polski nie można odmówić wytrzymałości – przyjął on niezliczoną ilość celnych , a przede wszystkim potężnych ciosów (i przeżył ;)).

Walka zakończało się wygraną Kliczki – werdykt 120-107, 120-107, 119-109. Pomimo przegranej, walka Wacha jest dobrze oceniana i wskazuje się na niezwykły potencjał tegoż pięściarza. Sam Władimir Kliczko w wysoce pozytywny sposób wypowiada się o polskim „Vikingu”. W przypadku braci Kliczko trzeba przyznać, że się oni mamie i tacie naprawdę udali.

Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !

Aktualności

Ciekawe filmy

Nauka i rozwój

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin