Damon Hellendbrad stworzył mocno surrealistyczne i mroczne postacie będącymi awatarami standardowych znaków zodiaku. Na pierwszy rzut otrzymujemy postać Barana. W żadnej mierze nie kojarzy się on z potulnym barankiem, których wesołe harce miałby pomóc nam zasnąć.

W przypadku byka, czuje lekki niedosyt. Można by jakoś podkręć mój znak zodiaku! Rysunek jest chyba jednym z najbardziej oczywistych. Byk przypominający swoim wyglądem dziką bestie, tudzież demona.

Bliźnięta otrzymały czysto koszmarny image. Możliwe, iż autor wzorował się na polskich braciach mrok, którzy parają się aktorstwem. Bliźnięta są bardzo ciekawą i przede wszystkim mroczą odsłoną tegoż znaku zodiaku.

Idzie rak nieborak, jak ugryzie będzie znak! Po dziabnięciu przez takiego raczka pozostałby porządny znaczek… Rak podobnie jak bliźnięta otrzymał istnie gotyckie oblicze. Pomimo przewidywalności, zdecydowanie bardziej podoba mi się, aniżeli byczek…

Lew… Podobnie jak byk jest niemal oczywistą odsłoną. Lew pozostał lwem, choć autor przemienił go w zawadiakę. Mi osobiście kojarzy się on z hersztem lokalnej bandy łotrzyków i awanturników.

Panna, siłą rzeczy, została przedstawiona w łagodny sposób. Da się jednak wyczuć jej ewentualną siłę i nie radziłbym jej denerwować. Wyniosła i niebezpieczna.

Waga – ten znak został zrobiony chyba najlepiej. Moim zdaniem przedstawiony jest w najbardziej oryginalny sposób. Z powodzeniem taka waga mogła by być jednym z potworów w mroczniejszych grach RPG.

Skorpion nie zadziwia, ale również nie rozczarowuje. Mimo dość oczywistej konstrukcji ciała, jest zdecydowanie lepiej nakreślony aniżeli byk – niestety. Charakterny zwierzaczek.

Strzelec jest taki se… Wariacja na temat centaurów… Aczkolwiek rysunek ma coś w sobie. Możliwym, że to właśnie zachowanie głowy konia nadało tej wizji oryginalnego charakteru.

Koziorożec nie przypomina znanego nam Koziorożec w najmniejszym stopniu. Jest to ciekawa wizja tegoż znaku zodiaku.

Wodnik – postać dosłowni wyciągnięta z gier komputerowych. Wodnik kojarzy mi się z jednym  z głównych bossów. Nie mniej jednak, jest to bardzo ciekawa propozycja i zbudza u mnie dużą sympatię – stwór ten naprawdę pasuje na wodnika.

Ryby, jedyna porażka. Dzięki rybom odkryłem, iż byk nie został bardzo spaprany. Ryby są takie… bez wyrazu. Moim zdaniem są one nijakie. Możliwe, iż był to celowy zabieg.

A Tobie jaki znak zodiaku podoba się najbardziej?