Wydrukuj tę stronę
28 listopad 2013

Ciekawość - pierwszy stopień do piekła

Dział: Felietony
Napisał 
Człowiek z natury jest ciekawski. Co nowego u sąsiadów? Widziałeś tą Anie z liceum? Czy wiesz, że Renia ma nowego chłopaka? Ile ten samochód kosztuje? Przykłady można by mnożyć tysiącami. Jednak często ciekawość może być wykorzystana przeciwko nam.

 

Ciekawość – rzecz ludzka!

Dzięki ciekawości człowiek zszedł z drzewa. Sprawdził, czy mięso smażone, nie jest czasem lepsze od tego surowego. Zaobserwowano, iż możliwym jest sztuczne rozniecenie ognia. Gdybyśmy nie byli ciekawi to stalibyśmy w miejscu – a ponoć, kto stoi w miejscu, ten się cofa. Nie przepływalibyśmy kolejno napotykanych rzek. Nie odkrywalibyśmy nowych kontynentów. Kosmos? Latanie? Kogo to obchodzi?

Ciekawość popycha człowieka do badania nowego. Zastanawiania się nad otaczającym go światem. Czy można się dostać do punktu „x”? Jeśli tak, czy można to zrobić szybciej? Czy możliwym jest obniżenie poziomu spalania paliwa? Ciekawość = postęp.

Płać i płacz!

Jednak nie zawsze ciekawość popłaca. Mogli się o tym przekonać użytkownicy np. jednego z popularnych portali społecznościowych. Umieszczane są na nim złośliwe pułapki. Na osi czasu pojawiają się linki do filmików, które obrazują kontrowersyjne treści. Internauta po kliknięciu (wynikającym zazwyczaj z ciekawości) zostaje przeniesiony na inną stronę, na której znajduje się kadr imitujący filmik z YouTube. Jednak zanim możliwym będzie uruchomienie rzekomego filmu, należy napisać specjalny kod – skutkuje to opublikowaniem linku na Facebooku. Co więcej, w celu zweryfikowania wieku, należy wysłać sms pod wskazany na stronie numer. Oczywiście zabieg ten ma na celu wyłudzenie pieniędzy – regularnie dzień po dniu. Dlatego też warto czasem się wstrzymać z ciekawością…

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin