Wydrukuj tę stronę
2 kwiecień 2015

Fenomen pełnych kościołów w święta

Dział: Felietony
Napisał 
Katoliken ist niebywałen bogobojgen personen! Tak,, prawdziwi chrześcijanie są bardzo bogobojni! Polska silna jest prawdziwymi chrześcijanami, szczególnie widać to w święta, kiedy to kościoły pękają w szwach. Szkoda tylko, iż poza wielkimi świętami, kościoły bywają puste… Szkoda tylko, że poza wielkimi świętami, w życiu codziennym ludzie bywają świniami. Szkoda tylko, że usprawiedliwiają swoje zachowanie winą innych…

 

Wielkanoc

Najstarsze i najważniejsze święto chrześcijańskie upamiętniające zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, obchodzone przez wszystkie wyznania chrześcijańskie – tym raczy nas Wikipedia.

To jedno z najważniejszych świąt w chrześcijańskim kalendarzu. Rodziny się spotykają i razem uczęszczają na triduum paschalne, święcą jedzonko oraz stukają się jajeczkiem. Uroczyste piękne śniadanie itp. Kościół jest wypełniony po brzegi. Po co tak mocno go wypełniać, kiedy w ciągu roku się do niego w ogóle nie uczęszcza? Czy nie jest to wiara na pokaz? Czy nie jest nam głupio przed innymi, że w święta się nie pokazujemy w kościele? Idziemy, bo czujemy taką potrzebę, czy dlatego ze czujemy jakiś przymus? Presje znajomych, rodziców lub społeczeństwa? Po co być w kościele? By liczyć cegły lub szukać kurzu w zakamarkach świątyni? Jaki sens jest bić się w pierś, a w miedzy czasie skanować, kto ze znajomych jest w kościele a kto nie. Bywają i osobniki, które wchodzą do kościoła tak by ich wszyscy widzieli i widzieli jak są odstrojeni i dumni! Po co być w kościele, jak po mszy się zamieniamy w zwykłą, pospolitą świnie?

 

Boże Narodzenie

W tradycji chrześcijańskiej – święto upamiętniające narodziny Jezusa Chrystusa. Jest to stała uroczystość liturgiczna przypadająca na 25 grudnia. Boże Narodzenie poprzedzone jest okresem trzytygodniowego oczekiwania (dokładnie czterech niedziel), zwanego adwentem. – odkrywcza wiadomość z Wikipedii.

 

Po Wielkanocy, Boże Narodzenie jest kolejnym wielkim chrześcijańskim świętem. Prowadzi się dysputy, czy Wielkanoc czy właśnie Boże Narodzenie jest świętem ważniejszym. Mówi się, że gdyby nie Boże Narodzenie, nie było by Wielkanocy, jednak gdyby nie było śmierci krzyżowej i co ważniejsze zmartwychwstania nie byłoby chrześcijańskiej wiary – i bądź tutaj człowieku teraz mądry, które święto ważniejsze.

Np. jak zauważa św. Paweł „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara” (1 Kor 15,14)

Jednak podobnie jak i na Wielkanoc, ludzie zachowują się podobnie – pokazać w kościele. Jednak tutaj dochodzi jeszcze kwestia prezentów – często święta sprowadzają się  w głównej mierze do zakupu, ofiarowania i otrzymania prezentów oraz oczekiwania sylwestra.

 

Po co o tym wszystkim pisze?

Boli mnie ta hipokryzja i dwulicowość. Nie rozumiem po co to wszystko kultywować, skoro resztę dni w roku jesteśmy tacy jak zwykle? Naprawdę tak bardzo boimy się zdania innych? Tak wielki wpływ na tryb naszego życia ma rodzina i znajomi? Po co? Zastanówcie się, po co to wszystko? Znajdźcie w tym sens i kultywujcie. Nie widzicie w tym sensu? Po co wiec kultywować?

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin