Wydrukuj tę stronę
16 grudzień 2014

Polski akcent w nowym filmie o Bondzie

Dział: Film
Napisał 
Chociaż do premiery najnowszego filmu o przygodach agenta 007 jeszcze sporo czasu, o produkcji coraz głośniej. Tym razem okazuje się, że w nowym Bondzie pojawi się także polski akcent.

Martini z wódką, wstrząśnięte, nie zmieszane – to hasło zna każdy fan brytyjskiego agenta. Jest to drink, którego zwykł zamawiać James Bond, a pierwszy raz zrobił to Sean Connery w filmie „Goldfinger”. Od tego czasu stało się to jednym z kultowych powiedzeń agenta 007.

Filmy o Jamesie Bondzie to jednak także wielkie siedlisko product placmentu i wiele marek walczy, aby to właśnie ich produkty pojawiły się chociaż na moment w kolejnej części przygód agenta.

Tym razem alkoholem po, który będzie sięgał Bond jest wódka zbożowa Belvedere, która produkowana jest tylko w Żyrardowie. Koncert Louis Vuitton Moet Hennessy, do którego należy ta marka, zapowiedział już, że z tej okazji wypuści specjalną serię swojego trunku w butelkach o pojemności 1,75 litra.

Jak Jamesowi Bondowi smakuje wódka produkowana w naszym kraju zobaczymy w listopadzie przyszłego roku. Właśnie wtedy na ekrany światowych kin ma trafić film „Spectre”.

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin