Forbes niedawno opublikował listę najlepiej zarabiających gwiazd po śmierci. Często komentuje się po co komu tak gigantyczne majątki za życia – więc tym bardziej komu rośnie kwota na koncie po śmierci artysty? Odpowiedź jest prosta – najbliższej rodzinie oraz wyznaczonym spadkobiercom oraz oczywiście posiadaczom praw autorskich – firmom fonograficznym, wydawcom etc. A trzeba przyznać, że w niektórych przypadkach jest co dzielić.
Przykładowo jednym z najlepiej zarabiających do tej pory artystów jest zmarły w czerwcu 2005 roku Michael Jackson. Król Popu od dnia swojej śmierci przyniósł dochód w wysokości około miliona dolarów.
Rodziny tak dobrze zarabiających osób nie mają zatem o co się martwić i to na kilka pokoleń do przodu.
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !