25 wrzesień 2014

Ballada o samotnym (P)ośle

Dział: Felietony
Napisał 
Posłowie zajmują się w głównej mierze spawami ważkimi. Poświęcają swój czas i energie na pomoc. Tak! Pomagają nam maluczkim. Wykorzystują swoje umiejętności, empatię oraz wiedzę… chcą by żyło nam się lepiej. Jednym z najnowszych przejawów tejże troski był, czy jest, sprawa poznańskich osłów.  

Nie siej zgorszenia!

Ponoć zatroskani obywatele zwrócili się do pewnej posłanki PIS-u z powodu lubieżnej parki osłów. Otóż 10 lat zwierzaki żyły już ze sobą i ani myślały o zalegalizowaniu pożycia. Przy każdej możliwej okazji okazywały sobie miłość. Nie przejmowała się tym, iż są w miejscu publicznym. Nie przejmowały się tym, iż dzieci ich obserwują. Para kopulowała na potęgę i dorobiła się sześciorga potomstwa. Należało ukrócić ten niecny proceder. Należało powiedzieć stanowcze nie! Rozdzielono parę osłów, niestosownie zachowujących się osłów.

 

Miłość zwyciężyła?

Szybko do głosu doszli specjaliści. Okazało się, iż rozdzielenie pary wpłynęło destrukcyjnie na ich związek – serio? Powiedziano nawet, iż fakt ten jest traumatycznym dla pary osłów. Jak widać zarówno władze ZOO jak i radna PIS-u nie przewidziała, iż rozdzielenie pary może być dla niej traumatycznym przeżyciem i sprawić ból. Ciekawe… Dzięki zainteresowaniu się mediów… para na powrót mogła do siebie wrócić i po raz kolejny siać zgorszenie… Swoją drogą kiedyś wypłynęła także sprawa pewnej parki słoni, które oskarżono o skłonności homoseksualne! Ja nie wiem, jak to tak może się dziać, że tolerujemy takie zwierzęce zachowania! Należy w odpowiedni sposób ucywilizować zwierzęta, aby te nie siały zgorszenia! Proponuje przeprowadzać zajęcia wychowania seksualnego w każdym polskim ZOO! Katecheza też może być pomocnym rozwiązaniem…

Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !

Aktualności

Ciekawe filmy

Nauka i rozwój

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin