Rozpoczynamy od albumu Korn. W jego ramach nagrano utwory: Blind, Ball Tonque, Need to, Clown, Divine, Faget, Shoots and Ladders, Predictable, Fake, Lies, Helmet in the Bush, Daddy. Poniżej przedstawię, te które według mnie zasługują na specjalne uznanie.

Blind – bardzo udane i charakterystyczne wejście. Jedna z moich ulubionych piosenek. Co tu dużo pisać… posłuchajcie sami! A ten basik…Are you ready? Jak tu nie kiwać głową?

Need To – rytmiczna i przewidywalna piosenka. W sumie nie wiem czemu, ale ma coś w sobie, że miło się jej słucha. Choć tak na pierwszy rzut oka, wydawać by się mogło, że nic w niej rewelacyjnego.

Divine – kolejna rytmiczna i dość jednostajna piosenka, ale ma to „coś”. Możliwe, że chodzi właśnie o tej jednostajny rytm.

Predictable – perełka. Idealnie odstresowane przed meczem. Słuchałem jej zawsze przed ważniejszymi meczami. W jakiś magiczny sposób pozwala się skupić i uspokoić. Jedna z ulubionych – niezawodna aby nagrać energii oraz spokoju (pewności siebie).