14 maj 2014

Gdy makaron wiarą się staje, czyli w co wierzą Pastafarianie

Dział: Felietony
Napisał 
Od jakiegoś czasu głośniej zrobiło się na temat Kościoła Latającego Potwora Spaghetti, który walczy (i ma na to całkiem spore szanse) aby Pastafarianizm został uznany za pełnoprawną wiarę. Nie każdy z nas zna jednak genezę oraz ideę przyświecającą wyznawcom Jego Makaronowatości.

 

A NA POCZĄTKU BYŁ MAKARON...

Początki Pastafarianizmu sięgają 2005 roku, kiedy to amerykański fizyk, Bobby Henderson, wysłał oficjalny list do Rady Edukacji w stanie Kansas w odpowiedzi na debatę, czy należy ujednolicić czas na nauczanie konkretnej religii oraz teorii ewolucji. Na swojej oficjalnej stronie venganza.org (hiszp. zemsta) formalnie zażądał równego czasu na nauczanie o Latającym Potworze Spaghetti jako stwórcy wszechświata, jak w przypadku pozostałych wiar oraz teorii ewolucji. Jednocześnie ostrzegł, że jeśli jego żądanie nie zostanie spełnione, będzie zmuszony postąpić zgodnie z prawnymi procedurami i walczyć o swoje prawa. Problem ten zwrócił uwagę debatujących na fakt, iż jeśli nauczanie jakiejkolwiek religii ma stać się w szkołach obowiązkowe, to wybór jednej z nich może spowodować sprzeciw większej ilości osób.

Zainteresowanie stroną Hendersona wzrosło, gdy portal Boing Boing wspomniał o niej, jednocześnie zaznaczając, że zapłaci 250 tys. dolarów każdemu, kto udowodni, że Jezus nie był synem Latającego Potwora Spathetti. Tego samego roku zaczęło wzrastać zainteresowanie Pastafarianizmem, a informacje o nim rozprzestrzeniły się poprzez blogi oraz odnoszenie się do niego ateistów oraz agnostyków.

JAKIE ZASADY WYZNAJE PASTAFARIANIZM?

Chociaż na początku manifest Bobba Hendersona mógł wyglądać na niewinny wybryk, który równie szybko straci posłuch, jak go zyskał, to konsekwentnie zyskiwał on zwolenników (wyznawców) i obecnie w kilku miejscach na świecie uznawany jest za religię.

Już we wrześniu 2005 roku twórca wiary otrzymał grant na napisanie „Ewangelii Latającego Potwora Spaghetti” , Pastafarianin znany pod pseudonimem Solipsy, rozpoczął zbieranie tekstów od innych współwyznawców, co miało zaowocować stworzeniem tzw. "Luźnego Kanonu", czyli oficjalnej księgi LPS, która została skompletowana w 2010 roku i udostępniona do pobrania w Internecie.

Jak można przeczytać w księdze:

"Jam jest Latający Potwór Spaghetti. Nie będziesz miał innych potworów przede Mną. (Potem OK; tylko zabezpiecz się.) Jedynym Potworem, który zasługuje na pisanie jego imienia wielką literą, jestem Ja! Inne potwory są fałszywymi potworami i na to nie zasługują."

Sugestie 1:1.

W CO WIERZĄ WYZNAWCY LATAJĄCEGO POTWORA SPAGHETII?

Jak każda wiara, Pastafarianizm tłumaczy powstanie świata oraz zjawiska niezrozumiałe dla nas, zwykłych śmiertelników. Tak więc wg Kościoła Latającego Potwora Spaghetti:

Latający Potwór Spaghetti stworzył świat pod wpływem alkoholu (konkretnie piwa), zaczynając od gór, drzew i karła. Wszystkie dowody na rzecz ewolucji zostały specjalnie przez niego podłożone.

  • Ludzie wyewoluowali z piratów (którzy wg LPS uznawani są za świętych). Ludzie dzielą około 95% DNA z małpami, ale ponad 99,9% DNA z piratami.
  • Ocieplenie klimatu, huragany, trzęsienia ziemi i inne katastrofy naturalne spowodowane są spadkiem liczby piratów.
  • Latający Portów Spaghetti kieruje naszym losem poprzez swoją makaronową mackę.
  • W niebie czekają na wszystkich piwne wulkany, fabryki striptizerek, cukiernie z wszystkimi rodzajami sernika, rzeki whisky oraz inne atrakcje.
  • Modlitwę kończy się zwrotem „Ramen”.

ŚWIĘTA WG PASTARAFIAN

  • Jak w każdym wyznaniu w Pastafarianizmie nie mogło także zabraknąć świąt. Wyznawcy Latającego Potwora Spaghetti świętują każdy piątek oraz:
  • Święta (24-26 grudnia)
  • Pastehach (26 marca – 2 kwietnia)
  • Ramendan (9 lipca – 7 sierpnia)
  • Święto mówienia niczym Pirat (19 września)

Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !

Aktualności

Ciekawe filmy

Nauka i rozwój

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin