Felietony

Okazuje się, iż to nie Stany Zjednoczone przodują w entuzjazmie do gospodarki wolnorynkowej… Think tanki z Pew Resarch Center uważają, iż prym wiodą Wietnamczycy i Chińczycy!  
Świat polityki jest niezwykle okrutny. Nie raz słyszy się, iż jest to prawdziwa dżungla. Pełno w niej drapieżników, które w ukryciu czekają na swoje ofiary. Mówią, że jeśli ktoś sobie poradzi w świecie wielkiej polityki, to jest w stanie osiągnąć wszystko. Nadciągają wybory, dżungla ożywa.  
Pozostając w temacie systemu edukacji. Jako „naczelny mędrzec” III, IV czy jakkolwiek ponumerujecie nasz kraj - numerek zmienia się, kiedy uchwala się nową konstytucję, ale politycy swojego czasu chyba mieli na to jakiś inny, mi rzecz jasna nie znany patent – zasygnalizuje kilka zaobserwowanych problemów, które mogłyby być początkiem dyskusji.  
Studenci, niegdyś uważani za elitę, czym to było móc się poszczyć tym, że uzyskało się tytuł magistra nauk tajemnych.  Stosunkowo niedawno, można było obserwować dumę. Gdzie teraz podziała się nasza duma? Jesteś magistrem i jesteś z tego dumny? Mamy powód by być dumnymi?
Prostytucja… mówią, że jest to najstarszy zawód świata. Zapewne istniał wśród cywilizacji, już od samego początku. Możliwe, że była różnie postrzega, różnie nazywana, ale była. Zapewne istniała od momentu, kiedy ludzie zaczęli czuć potrzeby seksualne. Jak patrzymy na zjawisko „prostytucji”? Chyba nie oceniamy osób - zarówno - się nią parających, jak i korzystających z usług wykwalifikowanego personelu, za szlachetne. Czemu?
Od niepamiętnych czasów trwa pojedynek pomiędzy kocią, a psią rasą. Kto jest lepszy? Przedstawiciele kociarstwa, czy pieseły? Za co i czemu kochamy te zwierzaki? Jeśli będziecie się doszukiwać w tym artykule drugiego dna…słusznie postąpicie!
Kiedyś praca zdalna była abstrakcją… Traktowano ją jako coś - najwyżej - uzupełniającego. Chciano aby pracownik siedział w biurze, by pracownicy siedzieli w swoich boksach i oddawali się tylko i wyłącznie pracy. Liczono, że tylko w taki sposób można kontrolować ich efektywność iż zaangażowanie. Jednak czy jest to słuszny tok rozumowania?  
Posłowie zajmują się w głównej mierze spawami ważkimi. Poświęcają swój czas i energie na pomoc. Tak! Pomagają nam maluczkim. Wykorzystują swoje umiejętności, empatię oraz wiedzę… chcą by żyło nam się lepiej. Jednym z najnowszych przejawów tejże troski był, czy jest, sprawa poznańskich osłów.  
Byli już Amerykanie. Mieliśmy przyjemność zapoznać się z „ciekawymi” pomysłami rodzącymi się w głowach naszych zachodnich przyjaciół. Teraz przyszedł czas na analizę rodzimego gruntu… a jest co analizować, oj jest.  
Ostatnio głośno się zrobiło na temat, kolejnego już, ataku artysty na Kościół, Katolików i Polaków. Przeczytałem słowa wypowiedziane przez Maćka Maleńczuka i powiem szczerze… trudno mi się w nich doszukać jawnego i niszczycielskiego ataku, tegoż – jak wiadomo – wysłannika Szatana…  
Złodziej, bandzior, włamywacz, cyngiel, przestępca, złoczyńca… dla wszystkich potencjalnych kandydatów na te stanowisko mam szereg rad, czego nie robić, aby cieszyć się złodziejską karierą. Zdziwieni? Warto uczyć się z doświadczeń innych, mniej zaradnych przestępców…  
Z racji tego, że Polska to kraj malkontentów, czuje się w obowiązku, trochę pomarudzić na naszą, niebywale sprawnie działającą, służbę zdrowia. Będę, jak zawsze, doszukiwał się dziury w całym. Zły ze mnie człowiek, oj zły…  

Aktualności

Ciekawe filmy

Nauka i rozwój

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin