Wyświetlenie artykułów z etykietą: Borussia Dortmund

poniedziałek, 06 maj 2013 14:44

Bayern vs Borussia pierwsze starcie

Los tak chciał, iż przed finałem Ligi Mistrzów przyszło się zmierzyć Bayernowi z Borussią na niemieckim podwórku. 32 spotkanie kolejki Bundesligi zakończyło się remisem 1:1. Jakub Błaszczykowski mógł pochwalić się asystowaniem przy strzeleniu bramki, a Robert Lewandowski miał kilka ciekawych sytuacji. Jednakże tym razem nie udało się Lewemu strzelić podyktowanej jedenastki – za co został przez nasze polskie piekiełko momentalnie skrytykowany. Jest to ciekawy fenomen, iż osoby nieznające się na footbolu lub pozbawione minimalnej dozy wyobraźni komentują poczynania najlepszych światowych piłkarzy. Dla wszystkich „ekspertów” z dziedziny piłki nożnej chciałem zadać pytanie… Jakie posiadacie doświadczenie w zakresie czynnego uprawiania piłki nożnej lub jakie posiadacie kompetencje merytoryczne w tejże sferze?
Dział: Relacje
czwartek, 02 maj 2013 14:54

Niemiecki finał

No i wszystko jest już jasne! 25 maja odbędzie się finał Ligi Mistrzów, w którym zmierzy się drużyna Bayernu Monachium z Borussią Dortmund. Doczekaliśmy więc chwili renesansu niemieckiego futbolu. Szczególnie wartym uwagi były mecze Bayernu z Barceloną. Przyznam szczerze, iż nie spodziewałem się, że Bayern z taką łatwością poradzi sobie z rywalem – pierwszy mecz wygrał bowiem 4:0. Jeszcze większym zaskoczeniem był wynik meczu rewanżowego. Barcelona na Camp Nou przegrała 3:0… Bramki strzelili Arjen Robben, Gerard Piqué (samobójcza – jednak gdyby nie jego rozpaczliwa próba przejęcia piłki, zostałaby ona najprawdopodobniej wbita przez któregoś z napastników Bayernu) oraz Thomas Müller. Już Real Madryt postarał się i wygrał (pod koniec spotkania strzelił 2 bramki) rewanżowy mecz z Borussią Dortmund… - swoją drogą bardzo ciekawy i pełen wrażeń mecz.
Dział: Relacje
wtorek, 30 kwiecień 2013 15:07

Nasz polski Lewy

Już do historii przeszedł mecz Ligi Mistrzów, w którym zderzyła się drużyna Realu Madryt z Borussią Dortmund . Naszpikowany gwiazdami Real został rozgromiony przez solidnej roboty niemiecki czołg – doświadczenia z II wojny światowej nie poszły na marne. Co ciekawe głównym działonowym w tymże, zapewne królewskim tygrysie, był Polak – Rober Lewandowski. Maszyna dosłownie zniosła z powierzchni stadionu drużynę Realu – nie mieli oni wiele do powiedzenia. Nawet jej największa gwiazda (kochany i jednocześnie znienawidzony Cristiano Ronldo) została przyćmiona przez Lewego. Robert strzelił Realowi aż cztery bramki – Cristiano musiał zadowolić się 1 bramką, która i tak została wypracowana przez piłkarzy Borussi (fatalny błąd piłkarza).
Dział: Relacje

Aktualności

Nauka i rozwój

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin