25 listopad 2014

Jaka jest współczesna Europa? Papież Franciszek przemawia w Strasburgu.

Dział: Felietony
Napisał 
Ogólnie rzecz ujmując, Strasburg raczej wykazuje średnie zainteresowanie przybyciem papieża. Sam gość porusza się po mieście Peugeotem 407 z 2010 roku, czyli podtrzymuje prowadzoną przez siebie politykę.

 

Strasburg bez szaleństwa

W Parlamencie Europejskim została wygłoszona przez przemowa. Papież na początku podziękował za zaproszenie. Wspomniał także o sylwetce Jana Pawła II oraz zmian jakie zaszły w Europie. Chwile poświęcił sprawom związanych z istotą oraz celem funkcjonowania Unii Europejskiej. Unii, która winna być kształtowana w oparciu o przekonania jej ojców założycieli. Fundamentem istnienia i rozwoju UE winnym być budowanie pokoju, równości i jedności na kontynencie. Papież skupił się w swojej przemowie na dwóch pojęciach: „godność” i „transcendencja”

 

Godność

Papież podkreślił, iż szczególnie dla Europejczyków, godność jest wartością kluczową. Okrucieństwa związane z II wojną światową odcisnęły bowiem na całym kontynencie nie lada piętno. Krzywda wyrządzana na ludzkiej godności jest częstym w najnowszej historii.  Między innymi z tego powodu obserwowano tak dynamiczny rozwój instytucji praw człowieka. Człowiek jest istotą niepowtarzalną, a godność jest jednym z jego podstawowych atrybutów. Papież sprzeciwia się tendencją, które skutkują tym, że ludzi traktuje się jak przedmioty. Negatywnym jest fakt iż patrzy się na człowieka przez pryzmat jego użyteczności, użyteczności którą często można, albo chce się zaprogramować. Sprzeciwia się traktowaniu człowieka w kategoriach przedmiotu, który z czasem można wyrzucić – kiedy staje się nie potrzebny lub nie użyteczny. U podłoża tegoż sprzeciwu leży ludzka godność.

 

Jaka bowiem godność istnieje rzeczywiście, kiedy nie ma możliwości swobodnego wyrażania swej myśli czy wyznawania bez ucisku swej wiary religijnej? Jaka godność jest możliwa bez jasnych ram prawnych, ograniczających panowanie siły i sprawiających wyższość prawa nad tyranią władzy? Jaką godność może w ogóle posiadać mężczyzna lub kobieta, którzy stali się przedmiotem jakiejkolwiek dyskryminacji? Jaką godność może mieć kiedykolwiek osoba, która nie ma pożywienia czy minimum niezbędnego do życia, czy co gorsza, pracy, która namaszcza ją godnością?

 

Papież zwrócił także uwagę na fakt, iż coraz częściej obserwuje się rozrost praw indywidualnych, który jest przez niego oceniany jako nadużycie. Człowiek staje się coraz bardziej nieczuły na inne jednostki. Coraz rzadziej funkcjonuje on w społeczeństwie, społeczeństwo go nie interesuje. Skupiony jest on na sobie, to pewnego rodzaju atomizacja społeczeństwa. Prawa człowieka są związane z szerszym kontekstem społecznym i nie można ich wypełniać tylko i wyłącznie w kategoriach jednostkowych.

 

Transcendentalna godność człowieka

Oznacza ona wrodzoną zdolność do odróżniania dobra od zła. Papież wskazuje, iż każdy z nas posiada umiejętność takowego rozróżnienia. Człowiek nie jest absolutem, tylko istotą relacyjną. Samotność została wymieniona przez papieża jako jedna z największych chorób dzisiejszych czasów. Samotność dotyka nie tylko ludzi w podeszłym wieku, ale coraz częściej także ludzi młodych. Kryzys gospodarczy wpłynął na nasilenie się rozprzestrzeniania i objawów tej choroby. Papież dotknął w swoim przemówieniu także pewnej istotnej kwestii związanej z brakiem zaufania do organów unijnych.

Można również zauważyć, że w ostatnich latach, oprócz procesu rozszerzenia Unii Europejskiej rośnie nieufność obywateli do instytucji uznanych za odległe, trudniące się ustanawianiem przepisów postrzeganych jako dalekie od wrażliwości poszczególnych narodów, jeśli nie wręcz za szkodliwe. Z wielu stron odnosi się ogólne wrażenie zmęczenia i starzenia się Europy – babci, już bezpłodnej i nie tętniącej życiem. Z tego względu wydaje się, że wielkie ideały, które inspirowały Europę straciły siłę przyciągania, na rzecz biurokratycznych mechanizmów technicznych swoich instytucji.

 

Egoizm

Egoizm, obok samotności, jest kolejną współczesną ludzką plagą. Egoistyczne życie w przepychu, w bogactwie, które często jest wręcz nie do utrzymania. Takie życie, w sytuacji kiedy obok nas żyją ludzie w skrajnej nędzy. Obojętność na ich los jest smutna. Papież przestrzega, aby nie sprowadzać ludzkiego życia do sytuacji, w której jest on tylko trybikiem w wielkiej machinie. Człowiek nie może zmarnować swojego życia w pogoni za dobrami materialnymi.

Jest to wielkie nieporozumienie, które ma miejsce „kiedy bierze górę absolutyzacja techniki”, doprowadzająca do „pomieszania środków i celów”. Jest ona nieuniknionym wynikiem „kultury odrzucenia” i „agresywnego konsumizmu”. Przeciwnie, potwierdzenie godności osoby oznacza uznanie, że życie ludzkie jest cenne, że jest nam ono darmo dane, a zatem nie może być przedmiotem handlu czy sprzedaży

 

Przyszłość Europy

Przyszłość Europy zależy od odkrycia żywotnego i nierozerwalnego powiązania między tymi dwoma elementami (Bogiem i poradzeniem sobie z sytuacjami i problemami na Ziemi). Europa, która nie jest już w stanie otworzyć się na transcendentny wymiar życia, jest Europą, której powoli grozi zatracenie swej duszy, a także tego „ducha humanistycznego”, którego także kocha i broni.

Istota ludzka zajmuje centralne miejsce na Ziemi. Nie może być ona na łasce i nie łasce mody lub systemu politycznego. Należy inwestować w człowieka oraz mnożyć posiadane przez niego talenty. Papież zapewnił, iż Stolica Apostolska i Kościół katolicki są gotowi do prowadzenia otwartego dialogu z instytucjami UE na rzecz lepszego jutra.

Papież zwrócił także uwagę na problem ochrony środowiska oraz głodu.

Poszanowanie środowiska oznacza więc nie tylko ograniczanie się i uniknie jego oszpecenia, ale również wykorzystywanie go dla dobra. Myślę przede wszystkim o sektorze rolniczym, który jest powołany, by dać człowiekowi wsparcie i pokarm. Nie można się godzić, by miliony ludzi na całym świecie umierały z głodu, podczas gdy codziennie tony artykułów żywnościowych wyrzuca się z naszych stołów.

Człowiek jest podstawową częścią przyrody, nie powinien być jej panem lecz stróżem.

 

Godna praca

Oczywiście praca także stała się obiektem zainteresowania Papieża. Praca powinna być przede wszystkim godna.

Nadszedł czas, aby wspierać politykę zatrudnienia, ale przede wszystkim trzeba przywrócić godność pracy, zapewniając także odpowiednie warunki do jej realizacji. Oznacza to z jednej strony znalezienie nowych sposobów, by łączyć elastyczność rynku z potrzebą stabilności i pewnością perspektyw zatrudnienia, niezbędnych dla ludzkiego rozwoju pracowników; z drugiej strony, oznacza krzewienie odpowiedniego kontekstu społecznego, który nie zmierza do wyzysku ludzi, ale zapewnienia poprzez pracę możliwości budowania rodziny i wychowywania dzieci.

 

Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !

Aktualności

Ciekawe filmy

Nauka i rozwój

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin