13 luty 2015

Wytwórnia zrywa umowę z Kukizem - artysta nie kryje oburzenia

Dział: Muzyka
Napisał 
O Pawle Kukizie robi się ponownie głośno. Tym razem z powodu jego zaangażowania w politykę dotychczasowa wytwórnia zakończyła współpracę z artystą.

Niedawno Paweł Kukiz ogłosił, że już w maju będzie kandydował w wyborach prezydenckich i starał się o urząd głowy państwa. Decyzja wielu ucieszyła, innych zadziwiła, a jeszcze inne osoby wręcz oburzyła.

Do tych ostatnich z pewnością można zaliczyć przedstawicieli firmy wydawniczej Sony Music Polska, którzy w związku z decyzją o kandydaturze Kukiza, postanowili zerwać z nim dotychczasowy kontrakt. W związku z tym, jak ogłosił muzyk, nie będzie płyty Borysewicz-Kukiz, która jest już praktycznie gotowa.

Jak wypowiada się Paweł Kukiz w oficjalnym komunikacie:

„A teraz uważajcie! NIE BĘDZIE PŁYTY BORYSEWICZ-KUKIZ... Mimo, że jest prawie gotowa.

Jestem tuż po rozmowie telefonicznej z Maciejem Kutakiem, dyrektorem generalnym Sony Music Polska...

Poinformował mnie, iż w związku z moim udziałem w kampanii prezydenckiej uważa nasz kontrakt za zerwany...

Dotyczy to nie tylko płyty Borysewicz - Kukiz ale również całego mojego kontraktu...

Tłumaczenia Kutaka były przedziwne... Na moje argumenty, że kampania prezydencka kończy się 10 maja a płyta ma się ukazać dopiero w listopadzie odpowiedział, że ... to będzie klapa finansowa dla jego firmy(!) bo muzyka nie może byc wykonywana przez polityka....

Odpowiedziałem mu, że przecież w materiale na płytę nie ma ani jednej piosenki o jakimkolwiek politycznym kontekście. On na to, że nie ma to żadnego znaczenia....

Zapytałem Kutaka czy w takim razie - skoro włożyłem tyle pracy w teksty i "ogarnięcie" tych piosenek - mogę nagrać tę płytę z Janem w innej wytwórni...

Odpowiedział, że nie ponieważ Sony ma wyłączność na Borysewicza....

Wcześniej rozmawiałem z Janem. Był wyraźnie przestraszony i prosił mnie bym wycofał sie z tej kampanii. Bo "przestaną puszczac wszystkie nasze piosenki" ... Bo rozmawiał "z kimś" kto go przed tym ostrzegał. Wiem, ze Jan przyjaźnie się z szefem jednej z najwiekszych rozgłośni komercyjnych w Polsce...

Kiedy sobie to wszystko pozbieram do kupy to zaczynam rozumieć, dlaczego NIE MA starych moich płyt w EMPiK-ach i innych sklepach....

Zaczynam rozumieć, dlaczego płyta "Zakazane Piosenki" ukazała się z opóźnieniem a nie w dniu premiery. Dlaczego mimo zamówień sklepów (mam na to dowody) SONY MUSIC POLSKA NIE REALIZOWAŁA zamówień tych sklepów...

Oni po prostu chcą mnie finansowo wykończyć. Chcą, żebym się poddał....

NIGDY! Po moim trupie! Przyjdzie wkrótce czas.

JESZCZE NIE ZGINĘŁA!”

Czy wytwórnia ma racje i faktycznie chce wykończyć Pawła Kukiza finansowo…oceńcie sami.

Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !

Aktualności

Przyjemne granie

Nauka i rozwój

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin