Artur Dworzecki

Artur Dworzecki

piątek, 18 styczeń 2013 13:53

Z Ojcem Rydzykiem w Monopol nie wygrasz!

Ojciec Tadeusz Rydzyk, jak powszechnie wiadomo, jest bardzo popularną, a co za tym idzie, rozpoznawalną postacią. Kto bowiem nie słyszał o rozgłośni Radio Maryja, gazecie „Nasz Dziennik”, telewizji Trwam czy Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Można powiedzieć, że Tadeusz Rydzyk jest w pewnym sensie polskim odpowiednikiem pana Berlusconiego – z pominięciem bunga - bunga. Imperium Ojca Rydzyka jest niezwykle pokaźne, a on sam ma ogromne możliwości docierania do mas – smutnym jest fakt, że starsze osoby są manipulowane i wykorzystywane (babcia przymiera głodem ale na konto Radia Maryja da – numer konta łatwo zapamiętać, gdyż jest regularnie podawany).
sobota, 19 styczeń 2013 13:49

Dreamliner - koszmarny sen

Boeing 787 miał się okazać rewolucją w świecie lotnictwa (komfort dla pasażerów, mniejsze zużycie paliwa itp.). Maszyna miała wprowadzić wielkie zmiany, które miały na zawsze odmienić postrzeganie podróży… Pasażerowie podczas podróży mieli w niej doznawać niezapomnianych przeżyć. Można powiedzieć, iż samolot spełnił swoje zadanie, gdyż dostarcza on bardzo wielu silnych emocji oraz zaskoczeń. Dodatkowo podróż Boeingiem 787 jest doskonałym rozwiązaniem dla całej rodziny -na pewno jej najmłodsi członkowie będą szczęśliwi z możliwości zjechania po dmuchanych zjeżdżalniach ;]
poniedziałek, 21 styczeń 2013 13:45

Hunter - pieski los

W najnowszym albumie wydanym przez metalowy zespół Hunter, znajduje się jeden utwór, który jest poświęcony obronie porzuconych zwierząt. Teledysk do piosenki został nakręcony w schronisku w Szczytnie, w którym muzycy spędzają trochę czasu – w charakterze wolontariuszy. Tekst piosenki wraz ze spokojną muzyką naprawdę potrafi wzruszyć. Apeluje do wszystkich, aby odpowiedzialnie podchodzili do kwestii związanych z opieką nad własnymi pupilami – nie tylko wtedy, kiedy są malutkie i słodziutkie, ale i wtedy, kiedy przybierają znaczniejszych rozmiarów lub potrzebują naszej pomocy. Pies nie jest zabawką!
wtorek, 22 styczeń 2013 13:41

Polski sukces na Euro 2012

Jak się okazuje, Polacy odnieśli pewien sukces w związku z organizacją Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Szkoda tylko, że ma on wymiar jednoosobowy… Jak wiadomo nasza drużyna nie zachwyciła, nie staliśmy się nowymi mistrzami Europy – ba nawet nie wyszliśmy z grupy. Bohaterami Euro stali się kibice i pewna brunetka. Pani Natalia Siwiec została szybko okrzyknięta miss euro… Zastanawiającym jest tylko jej „naturalne” pozowanie na kilku grupowych stadionowych zdjęciach – tak wiem czepiam się… Po euro kariera osoby znanej z tego, że jest znana zaczęła się coraz bardziej rozkręcać. Nie trudno było przewidzieć, iż dostanie ona propozycję sesji zdjęciowej w pewnym czasopiśmie dla panów. Dodatkowo niedawno została ona uznana za „najgorętszą Europejkę” – tytuł przyznany przez australijską gazetę „ZOO Weekly”.
poniedziałek, 28 styczeń 2013 13:36

Strajk na kolei?

Jak się dowiedziałem z popularnego serwisu informacyjnego, wraz z wybiciem 9.00 zakończył się strajk na kolei, który trwał 2 godziny. Teoretycznie 2 godziny wydają się krótkim okresem czasu, aczkolwiek jeśli ktoś w godzinach strajku chciał gdziekolwiek dotrzeć pociągiem, na pewno nie był zadowolony – wstrzymano ruch 335 pociągów. Jednocześnie na 1700 posterunków, w 197 wstrzymano pracę (nie przepuszczano pociągów). Oczywiście w „dobie kryzysu” politycy argumentują, że „cięcia… zaciskanie pasa są koniecznością i nie chcą ale muszą…” Jednak na pytanie jednej z dziennikarek, Pan Minister Grabarczyk (już były minister transportu) zmarszczył się i przerwał wywiad… Pani dziennikarka zadała następujące pytanie: „Dlaczego szukamy oszczędności w kieszeniach kolejarzy, a politycy nie rezygnują ze swoich przywilejów?”. Pytanie było tym bardziej na miejscu, gdyż kilka dni temu politycy poprzyznawali sobie coroczne premie – bagatela 40 tysięcy za dobrą pracę. Przy obecnej sytuacji, gdzie trzeba szukać oszczędności, nikt nie zdobył się na odwagę aby dokonać rzetelnej argumentacji, co takiego dobrego zrobił dla narodu. Pan Grabarczyk powiedział: „Jest to zgodne z prawem” – brawo!
poniedziałek, 28 styczeń 2013 13:26

Ściskając w ręku kamień zielony...

Wsiąść do pociągu byle jakiego, Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet, Ściskając w ręku kamyk zielony, Patrzeć jak wszystko zostaje w tyle… tekst z piosenki Maryli Rodowicz, myślę, że jest wielu z nas znany. Przy obecnej sytuacji na kolei, pragnę jednak zaznaczyć, że kiepskim w skutkach jest dosłowne zastosowanie się do słów piosenki. Pomijając fakt, iż wybór “byle jakiego” pociągu nie jest najlepszym ruchem, że o bagaż to tym bardziej należy się troszczyć, nie wspominając już o bilecie (ukłon w stronę panów kontrolerów), wreszcie skończywszy na zatrważającej prędkości (według mnie koniecznym jest montaż pasów bezpieczeństwa i masek tlenowych w przedziałach) naszych polskich składów. Kiedy w Europie Zachodniej standardem jest podróżowanie kilkaset kilometrów na godzinę, u nas podróż z Katowic do Malborka (około 600 km) zajmuje 9 - 10 godzin (nie licząc opóźnień – pociąg ekspresowy opóźniony 1,5 godziny…). Nowoczesna i szybka kolej będzie realną alternatywą dla Polski, wówczas, kiedy zachód postanowi wprowadzić masowy transport poduszkowcami lub jakimiś innymi nowoczesnymi machinami. Czy jest to wielkie marzenie, że chciałbym aby podróż np. z Katowic do Warszawy trwała 2 godziny? Póki co wszystkich borykających się z kolejami serdecznie pozdrawiam i życzę dużo wytrwałości i szczęścia do odświeżonych wagonów :) Aaa… Jeszcze warto wspomnieć, iż PKP Intercity postanowiła karać sowich pracowników, w przypadku niegrzecznego zachowania wobec pasażerów…  Z tej decyzji nie są zadowoleni ani pasażerowie („niech koleje skupia się na poprawie czasu i komfortu jazdy”), ani kolejarze (występują obawy, iż „życzliwi” pasażerowie będą składać bezpodstawne donosy). No cóż… oto Polska właśnie :)
wtorek, 29 styczeń 2013 13:23

Przed nimi zadrży nie jedno serce

Są zmorami wszystkich kierowców. Na ich widok nawet największym twardzielom miękną kolana. Są tak niebezpieczne, że wymyślono specjalne znaki, które ostrzegają nieświadomych kierowców, iż ci się do nich zbliżają. Ludzie chcą się przed nimi ustrzec wprowadzając do GPS-ów lokalizacje siedlisk tychże bestii. Niestety część stworów dowiedziało się o zlokalizowaniu ich pieczar i postanowiło porzucić dom na rzecz nigdy niekończącej się podróży po Polsce. Kierowcy chcąc się ustrzec przed złowieszczym zimnym spojrzeniem bestii montowali na swoich pojazdach różnorakie systemy obronne. Niestety wszelkie próby obrony stawały się na dłuższą metę nieskuteczne przed wszystkowidzącym okiem cyklopa.
wtorek, 28 styczeń 2014 17:33

Dzieci mają dzieci

Dziecko… z jednej strony nazywane największym skarbem i szczęściem. Jednak z drugiej strony potrafi sporo zamieszać w życiu, szczególnie młodego człowieka. Jak to jest, iż czternastoletnia dziewczyna rodzi dziecko?
wtorek, 29 styczeń 2013 13:15

Nietypowa foto sesja

Pozostając w cyklu „fotoradar dobry na wszystko” pragnę przywołać przypadek (2010 r.) pewnego mieszkańca Białegostoku, który postanowił urządzić mobilną sesję fotograficzną. Pewien pan kierowca, nazywajmy go np. modelem, przekraczał dozwoloną prędkość przy wybranym przez siebie fotoradarem kilkukrotnie – 4.12, 4.33, 4.49, 4.51, 5.05, 5.20, 5.42. za każdym razem nasz model przekraczał znacznie prędkość (pond 100 kilometrów na godzinę). Motywy działalności naszego modela nie są znane, wśród możliwych powodów insynuuje się:
Ludzie w swoim życiu kierują się wieloma, często różnymi, zasadami… Niektórzy pokładają wiarę w rozum, inni bezwiednie podążają za głosem serca.

Aktualności

Nauka i rozwój

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin